Dziś mam dla Was przepis na soczyste roladki z kurczaka z brzoskwiniami. Danie wymyślone pod wpływem chwili
i składników znalezionych w lodówce. Szczerze mówiąc, jest to najlepsza potrawa, jaką do tej pory zrobiłam,
idealnie doprawiona, soczysta w środku i chrupiąca na zewnątrz. Przygotowanie roladek nie zajęło mi więcej niż godzinę,
ale wspomnienie tego smaku na pewno pozostanie na dłużej :).
Składniki:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- mała puszka brzoskwiń
- tymianek
- curry
- sok z połówki cytryny
- masło roślinne
Kurczaka umyć, przekroić na dwie części i oczyścić. Delikatnie rozbić i natrzeć olejem. Posypać tymiankiem i curry,
następnie dokładnie rozprowadzić przyprawy ręką. Wstawić do lodówki na 30 minut.
Brzoskwinie odsączyć z soku i cztery połówki pokroić w drobną kostkę. Doprawić tymiankiem, curry
i sokiem wyciśniętym z połówki cytryny, dokładnie wymieszać.
Kurczaka wyjąć z lodówki, na każdej części ułożyć brzoskwiniowy farsz, mocno zawinąć i wzmocnić nitką.
Podsmażyć do lekkiego zarumienienia na patelni i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Piekarnik nagrzać do temperatury 190°C. Na każdej roladce położyć odrobinę masła roślinnego i posypać je curry. Pozostały farsz rozłożyć wokół mięsa
i podlać nieco wodą. Zapiekać przez 25-30 minut z funkcją górnego grilla.
Podawać z ryżem.
I pamiętajcie - przez żołądek do szczęścia :)
Uwielbiam takie połączenia :-)
OdpowiedzUsuń